niedziela, 31 maja 2015

Książkowe nawyki TAG



Witam Was serdecznie!!! W to miłe niedzielne popołudnie postanowiłam zrobić swój pierwszy TAG. Będzie on o moich książkowych nawykach. 
Mam nadzieję że Wam się spodoba!
Zaczynajmy!!!
 
  1. Czy masz w domu konkretne miejsce do czytania?

Nie mam swojego ulubionego miejsca, ale najbardziej lubię czytać w moim pokoju, zimową porą otulona kocem, a latem przy otwartym oknie ze śpiewem ptaków w tle. <3
2. Czy w trakcie czytania używasz zakładki czy przypadkowych świstków papieru?
Mam zakładkę, którą często używam, ale zdarza się że gdzieś ją zgubię, więc w takim wypadku używam co mam pod ręką lub zapamiętuję stronę, gdzie skończyłam.
3. Czy możesz po prostu skończyć czytać książkę? Czy musisz dojść do końca rozdziału, okrągłej liczby stron?
Staram się dojść do końca rozdziału, ponieważ później zaczynam od konkretnego miejsca ,a nie w jakimś urwanym wątku. Nie lubię kończyć w środku jakiejś akcji.
 4. Czy pijesz albo jesz w trakcie czytania książki?

Definitywnie nie. Nie pije i nie jem w trakcie czytania, ponieważ bardzo dbam o wygląd książek, a z moim pechem różnie to bywa :)
5. Czy jesteś wielozadaniowa? Potrafisz słuchać muzyki lub oglądać film w trakcie czytania książki?

Zdecydowanie lubię kiedy wokół mnie coś się dzieję, ponieważ nie lubię czytać w kompletnej ciszy. Chociaż nie mogłabym czytać i oglądać filmu jednocześnie, ponieważ nie wiedziałabym na czym mam się skupić. Muzyka czy rozmowy raczej mi nie przeszkadzają. 
 6. Czy czytasz jedną książkę czy kilka na raz?

Wolę skupić się na jednej książce. 
7. Czy czytasz w domu czy gdziekolwiek?

Mogę czytać gdziekolwiek. Jednak jeśli jestem poza domem musi być to wersja elektroniczna, ponieważ nie zawsze mam możliwość zabrania ze sobą wersji papierowej.
8. Czytasz na głos czy w myślach?

W większości w myślach, ponieważ tak jest szybciej. Jednak jeżeli jest fragment dla mnie niezrozumiały to czytam go sobie na głos i wtedy bardziej do mnie dociera.
9. Czy czytasz na przód poznając zakończenie? Pomijasz fragmenty książki?

Kiedyś zdarzało mi się pomijać linijki książki, ale to raczej przy lekturach szkolnych. Teraz kiedy czytam sama dla siebie nigdy tego nie robię. Nie czytam też na przód poznając zakończenie, chociaż czasami ciekawość jest większa, wtedy czytam tylko ostatnią stronę, ale bardzo rzadko to robię.  
10. Czy zaginasz grzbiet książki?

Nigdy, przenigdy bym tego nie zrobiła, ponieważ jak już wcześniej napisałam bardzo dbam o wygląd książki i nigdy ich nie niszczę. Jedyna książka z mojej biblioteczki, która ma zagięty grzbiet to książka, którą pożyczyłam kiedyś koleżance no i niestety wróciła do mnie z zagiętym grzbietem. 

 Piszcie jakie są Wasze książkowe nawyki. Podzielcie się nimi w komentarzach poniżej. Jestem ich bardzo ciekawa!!!

Kinga ;) 

czwartek, 21 maja 2015

Wodospady cienia - Przebudzona o świcie

Witam Was serdecznie dziś zajmiemy się drugą częścią Wodospadów cienia autorstwa C.C. Hunter. Oczywiście jest Przebudzona o świcie. 
Zapraszam do czytania!!!!


Tytuł: "Przebudzona o świcie"
Autor: C.C. Hunter
Wydawnictwo: Feeria
Data wydania: 21 maja 2014
Ilość stron: 384
Moja ocena: 8/10
Krótko o treści: Odkąd Kylie trafiła do obozu w Wodospadach Cienia, ręczy ją jedno palące pytanie: Kim jestem? Przebywając w świecie niezwykłych istot i odkrywając swoje niesamowite moce, Kylie wciąż nie wie, do którego gatunku tak naprawdę należy. A desperacko pragnie poznać swoją prawdziwą naturę... tym bardziej, że nawiedza ją duch, który twierdzi, że ktoś bliski Kylie umrze przed końcem lata. Gdyby tylko wiedziała, kogo i w jaki sposób powinna uratować...
   Poważnym problemem Kylie jest też jej sytuacja uczuciowa. Pociągający wilkołak Lucas opuścił obóz, ale wciąż odwiedza Kylie w snach. Derek, półelf, chce więcej, niż Kylie może mu dać i coraz bardziej się niecierpliwi. Gdy Lucas powraca, Kylie jest zmuszona do dokonania wyboru, a to łamie jej serce.
   Gdy znienacka pojawia się zagrożenie, Kylie za wszelką cenę chce ochronić to, co jej drogie. Jednocześnie zbliża się ku swojemu przeznaczeniu...

""Przebudzona o świcie" uzależnia. Gdzieś w połowie zrozumiałam, że muszę doczytać tę książkę do końca jeszcze tego samego dnia, inaczej nie będę w stanie zasnąć. Chciałam poznać odpowiedzi na swoje pytania, a wiedziałam, że jeśli jeszcze trochę poczekam, doczytam do części, która mnie najbardziej interesowała. Postacie C.C. Hunter są naprawdę żywe, i czujesz się tak, jakbyś je naprawdę znała"
 Awesome Sauce Book Club

Moje zdanie: W recenzji pierwszego tomu pisałam o tym jak bardzo podoba mi się ta książka i teraz muszę powiedzieć, że drugi tom zrobił na mnie takie same, a może nawet większe wrażenie. Czytając chciałam więcej, a po przeczytaniu nie mogłam się doczekać premiery kolejnej części.

   W wielotomowych książkach jest zazwyczaj tak, że następne części są trochę gorsze od swoich poprzedników, ale w tym wypadku autorka Nas nie zawiodła i w tym tomie także znajdziemy ciekawe historie.

   Przygody Kylie jak w poprzednim tomie rozpoczyna pojawienie się ducha, który przynosi Naszej bohaterce więcej problemów. Mówi jej o tym, że ktoś bliski jej sercu umrze. Informacje od ducha są niepewne i niezrozumiałe. Wizje zawierają mało szczegółów, co powoduję, że Kylie nie wie jak może pomóc.
   Dodatkowo główna bohaterka dalej próbuje dowiedzieć się do jakiego gatunku istot nadnaturalnych należy, co jest naprawdę trudne. Każda nowa informacja zaprzecza poprzednim, a nowe moce wykluczają się nawzajem. Wampir? Wilkołak? Półelf? Czarownica? A może coś zupełnie innego...? Jedno jest tylko pewne Kylie Galen jest na 100% wyjątkowa!!!
   Z każdej strony otaczają Naszą bohaterkę różne problemy. Problemy sercowe, zagrożenie, które czyha za rogiem, niepewne informacje od ducha, odnalezienie informacji do jakiego gatunku istot nadnaturalnych należy.

    Bohaterowie są naprawdę bardzo dobrze opisani, historia cały czas trzymająca w napięciu i budzi wiele tajemnic. Stworzenie oryginalnej powieści z wykorzystaniem istot nadnaturalnych czy trójkąta miłosnego jest naprawdę trudne, ale autorce Wodospadów cienia to się udało!!! Gorąco polecam Wam tę pozycję!!!
Kinga ;)

wtorek, 19 maja 2015

Zakupowy HAUL

Witam Was bardzo serdecznie! Dawno (czyli jakieś 20 dni) nie odzywałam się do Was. Niestety było to spowodowane brakiem czasu, chęci, a może pomysłu na posta, ale chyba chodzi właśnie o to, że jak ma się coś do powiedzenia, to się pisze. Więc stwierdziłam, że może napisze Wam co w ostatni weekend nabyłam. Nie ma tego dużo, ale bardzo cieszyłam się na te zakupy i z czystym sumieniem stwierdzam, że jestem zadowolona z wycieczki do galerii. 

Zaczynajmy!!!

#1 Długo wyczekiwana książka Kiery Cass pt."Następczyni". Bardzo, ale to bardzo długo czekałam na tę pozycję i w końcu znalazła się w mojej biblioteczce. Kupiłam ją w księgarni Świat Książki i co prawda dostałam na nią rabat, ale ja wolę kupować książki na stronie Aros (pozdrawiam Anitkę z Book Reviews by Anita która poleciła mi tę stronę), którą bardzo gorąco Wam polecam!!

#2 Bardzo rzadko kupuję płyty CD, ponieważ ceny są moim zdanie zbyt wysokie, ale po pierwsze płytę Tove Lo, udało mi się upolować w Empiku za naprawę przystępną cenę, a po drugie lubię wspierać artystów, którzy są tego warci. Naprawdę polecam, ponieważ muzyka jest świetna!!!

#3  Kolejną rzeczą, z której jestem mega zadowolona to płyta DVD z filmem "W pierścieniu ognia". Już długo zbierałam się do kupienia, ale kiedy przechodziłam między półkami i zobaczyłam tę fantastyczną cenę to stwierdziłam, że będzie to dobra okazja.


#4 Głównym powodem mojego wyjazdu był zakup nowego zegarka, który już od bardzo dawna mi się podobał. Miałam już wybrany model i kolor, ale ciągle wahałam się między dwoma typami. Z racji tego że ma bardzo szczupłą rękę musiałam iść i przymierzyć. Na szczęście w salonie Apart mieli dostępne oba modele. Jedynym problemem był brak koloru tego zegarka, który bardziej mi się podobał. Ostatecznie zdecydowałam się na ten drugi, fakt że może droższy, ale moim zdaniem pasował mi lepiej.


 #5 Ostatnią rzeczą, którą kupiłam, a właściwie dostałam są cudowne spodenki na lato. Jestem bardzo zadowolona, ponieważ jest mi bardzo ciężko znaleźć taką parę, która będzie jednocześnie mi pasowała i będzie mi się podobać, a szczerze mówiąc to bardzo nie lubię chodzić w spodenkach czy spódniczkach, ale jak jest gorąco to niestety innego wyjścia nie mam. ;)  


I to chyba całe moje zakupy. Ja jestem zadowolona, były to rzeczy długo wyczekiwane przeze mnie, ale także takie które kupiłam przez przypadek. Piszcie czy Wy też byliście na zakupach, a może dopiero planujecie. Pozdrawiam 

Kinga :)